2016-01-16
"Wykończeniówki" ciąg dalszy...
Między pokrytą panelami podłogą poddasza a podłogą parteru (częściowo wypłytkowanej a w części planowanej w desce barlineckiej) gustowne betonowe schody zostały pokryte granitowymi stopniami :-) Tak więc jedyny większy element wnętrza straszący betonem - został częściowo wykończony. Podstopnie będą drewniane, balustrada - metalowo - drewniana.
Schody zgapialiśmy trochę od rodzinki - bo schody kamienno - drewniane nie wystepują zbyt często. Najczęściej są - albo w całości drewniane albo kamienne. Uznaliśmy (nie muszę pisać kto... :-), że na drewnianych zawsze pojawią się z czasem ślady zużycia a kamienne - są zbyt zimne - trochę jak w grobowcu... stąd pomysł na mix... Nam się podoba :-)
Z innych ważnych rzeczy - odezwała się do mnie ENERGA z informacją o realizacji umowy przyłączeniowej (po 13 miesiącach...) poleceniem zapłaty :-) i przesłaniem druku - oświadczenia o gotowości instalacji odbiorczej - jest wreszcie perspektywa swojego prądu o normalnym napięciu 230V (a nie 190-210V jak dotychczas).
Chatka w zimowej scenerii ładnie wygląda - a do odśnieżania chodników zaczynam się przyzwyczajać...