2016-08-04
Minęło kilka tygodni od przeprowadzki...
Udało się ogarnąć wiekszość kartonów. Uczę się powoli dogadywać z kotłownią, oczyszczalnią, innym sortowaniem i datami wywózki śmieci i innymi takimi tam... (muszę kupić i zamontować numer domu - bo Gmina grozi mandatem :-)... no i ta sama Gmina "wysępiła" deklarację powierzchni domu i działki - i szybko przesłała należny do zapłacenia podatek... szybcy są skubańcy :-)
"Zrobiłem" garderobę, zamontowałem trochę pstryczków, zastąpiłem część gołych żarówek lampami... i wnętrze - po zmroku zrobiło się fajne :-). Oczywiście montaż aktualnych żyrandoli wymusił na mnie wygenerowanie dziesiątek słów uchodzących za "nieparlamentarne" (chyba w Anglii - a nie u nas na Wiejskiej... :-) Czasy - w których wierciło się dziurę, wbijało kołek, wkręcało haczyk i łączyło kostką czy złączką WAGO - to historia... To - co wymyślają projektanci przechodzi ludzkie pojęcie... Montaż żyrandola jest możliwy:
samemu - jeżeli w drodze ewolucji będziemy dysponowali min. 3 - 4 parami rąk :-)
z (co najmniej) 1 - 2 osobami do pomocy... jedna z nich mogłaby umieć latać :-)
Życzyłem projektantom lamp - montażu ich wynalazków do końca życia... niech cierpią - dobrze im tak :-)
Efekt - nie spodziewałem się (choć to wiedziałem - jak wszyscy) - jak duże znaczenie ma oświetlenie... Po zmroku zarówno w domu - jak i przed domem (ledy o ciepłym kolorze w podbitce...) jest fajnie. Rada dla budujących - chcąc zabudować ledy święcące punktowo (w małych obszarach np. nad stopniami schodów - wymuście na elektryku stosowanie dłuższych puszek - bo przy standardowych - stosowanie napięcia 230V jest utrudnione / niemożliwe - a napięcia 12V z transformatora - nie chcę...
Budowa DOMU powoli się kończy (zostało do zrobienia otoczenie), zatem powoli kończy się moja aktywność na forum... (muszę jakoś "zgrać" sobie ten blog na dysk - na pamiątkę (oczywiście będę tu zaglądał - tylko rzadziej - i jeżeli ktoś - coś - będzie się chciał dowiedzieć - a ja będę to wiedział - to chętnie się tą wiedzą podzielę :-)
To chyba na tę chwilę tyle... pozdrawiam budujących :-)