2014-11-29
...no i gitara...
...po czterech miesiącach od zrobienia wykopów pod ławy fundamentowe skończony został dach budynku mieszkalnego i gospodarczego - co oznacza zkończenie prac na rok 2014. Wykończenie dachu przeciągnęło się o ok. 2 tygodnie - ale po kilku telefonach "mobilizujących" wykonawcę do aktywniejszych działań (średnio skutecznych) - ekipa zjawiła się na budowie w sobotę (!) i skończyła dzieło...
W uzgodnieniu jest dokumentacja przyłącza wodociągowego, wysłana została umowa przyłaczeniowa do energetyki, czekam na dwie wyceny instalacji wewnętrznych, organizuję projekt przydomowej oczyszczalni ścieków i częściowej zmiany pozwolenia na budowę, oraz umawiam na budowe potencjalne ekipy od tynkowania...
Zimą musimy z żoną ogarnąć sprawy związane z rozplanowaniem wyposażenia pomieszczeń i łazienek - te plany muszą być uwzględnione przy robieniu elektryki.
Miały być w tym roku tylko fundamenty - jest stan surowy zamknięty - jesteśmy przeszczęśliwi :-) ... sięgnę więc chyba do lodówki po następujące składniki: lód, Pepsi, Wyborowa i cytryna - proporcje - 1/3 C2H5(OH), 2/3 Pepsi + lód i cytryna - dla siebie... no i śmierdziela (jakąś odmianę Jasia Wędrowniczka) dla żony (tylko ona to lubi...) - jest okazja :-)