2016-06-20
Data dodania: 2016-06-20
Koniec malowania... :-)
Znaczy się prawie...
Została jeszcze kotłownia, pokoje na poddaszu i budynek gospodarczy - ale w domu - cały parter oraz klatka schodowa została pomalowana. Ściany równiutkie, pomalowane białą podkładówką oraz dwuktornie kolorem.
Po wyjeździe malarzy - posprżątałem chałupę - usunąłem z podłóg folię i dwie warstwy kartonów, poodklejałem meble, odkurzyłem trochę podłogi... i czas na powrót do mieszkania... już niedługo - za tydzień, dwa - nie trzeba będzie wracać !!!
Jutro - montaż listew podłogowych - i czas na organizowanie przeprowadzki :-)